piątek, 3 marca 2017

Paleta ZOEVA - Smoky

Cześć Dziewczyny!

Witam Was na moim kolejnym już blogu. Część czytelniczek może pamiętać mnie z bloga GIFT FOR SISTER, jednak tym razem zaczynam w pojedynkę i z nazwą bloga pasującą do tematyki. Dla osób, które mnie nie znają, nazywam się Martyna, mam 23 lata jestem uczennicą 3 semestru kosmetyki oraz za kilka miesięcy inżynierem. Lubię dzielić się moją pasją do kosmetyków, makijaży, mody, stąd pomysł na bloga beauty & lifestyle. Zachęcam Was również do obserwowania mnie na snapchacie oraz instagramie, tam znajdziecie mnie pod nazwą: ekosmetyczka.

Przejdźmy do rzeczy. Kilka miesięcy temu namówiona przez koleżankę stałam się posiadaczką mojej pierwszej palety Zoeva. Wybór nie był łatwy, bo wahałam się pomiędzy paletą Smoky, a Naturally Yours. Wybór padł na paletę Smoky.



Zamówienie złożyłam na stronie mintishop.pl, a cena palety to 89,90 zł.

Paleta to 10 cieni, 8 matów i 2 perły. Każdy cień waży 1,5g. Opakowanie to tekturowa kasetka zamykana na magnes. Paleta wydaje się być bardzo delikatna, jednak upadła mi już kilka razy i żaden cień nie ucierpiał. Myślę, że każdy kto spotkał się z paletami Zoevy, ma podobne zdanie jak ja. Uwielbiam tą paletę. Cienie są bardzo masełkowate, nie obsypują się. Blendują się bardzo dobrze, to jeden z moich lepszych kosmetycznych zakupów. Odkąd ją kupiłam prawie każdy mój makijaż jest wykonywany tymi cieniami. Najbardziej upodobałam sobie brudny róż, który świetnie nadaje się do załamania. Ciemny brąz nastomiast wykorzystuję do podkreślenia brwi w połączeniu z innym cieniem. Czerń jest świetnie napigmentowana, również można z nią się fajnie pobawić. Nie byłam przekonana przed zakupem do cienia DARK EDGE (perłowa zieleń) jednak prawdę mówiąc zupełnie inaczej prezentuje się na oku niż w opakowaniu. Zanika ta zieleń i jest o wiele ładniejszy.

Ta paleta jest tak uniwersalna, że chyba każdy powinien być w jej posiadaniu. Bez problemu stworzymy nią makijaż dzienny, mimo że nazywa się SMOKY. Co tu dużo mówić, sama przyjemność. Na pewno to nie mój ostatni zakup palety Zoeva. Nie dziwi mnie to, że te palety górują w rankingach palet wielu makijażystek jak i miłośniczek makijażu. Polecam, to naprawdę dobra inwestycja.


 








xXx
Martyna
______________
 Zaobserwuj mnie:
snapchat: ekosmetyczka
instagram: ekosmetyczka
facebook.com/ekosmetyczka

10 komentarzy:

  1. Faktyczne, kolorki uniwersalne a co za tym idzie paletka idealna dla każdego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nasłuchałam się mnóstwo tych paletach, ale żadnej nie mam. Z resztą teraz mam szlaban na kupowanie palet 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Może jakoś po cichu, aby nikt nie widział uda się zamówić :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna kolorystyka. Niestety nie miałam jeszcze styczności z paletami Zoeva.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli będziesz miała okazję to zapoznaj się z nimi :) Naprawdę warte uwagi :)

      Usuń
  5. Piękne, uniwersalne kolory :)
    Na razie nie planuję zakupy nowej palety, ale jeśli kiedyś najdzie mnie ochota to będę mieć tę na uwadze!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojj jak ja bym chciała żeby u mnie pojawiły się paletki z Zoeva :) Na ten moment chcę stworzyć swoja magnetyczną z cieniami z Inglota i z Nyxa :)

    OdpowiedzUsuń